niedziela, 24 czerwca 2012

owocowy raj :)

Zaczął się najlepszy okres dla owocożerców, pełno jagód, malin, porzeczek, truskawek zwłaszcza, że w takie upały w gruncie rzeczy nie ma się ochoty jeść nic poza tym. Ja dzisiaj w swoim ulubionym sklepie gdzie skupowane są eko warzywa i owoce (od regionalnych rolników, sadowników - wiecie o co chodzi :)) nie są one tak trwałe jak te pochlapane chemią ale jakie pyszne i jakie zdrowe.
moje owocki, które ledwo przeżyły drogę ze sklepu (w koszyczku rowerowym jednak mam za mało miejsca na takie delikatne rzeczy). Porzeczki pycha, maliny cudo!!! Pamiętajcie aby w sklepie wybierać owoce właśnie w opakowaniach kartonikowych (te kartoniki są z recyklingu). Potem poddajemy się jedzeniowej rozkoszy :D. Dla miłośników chipsów mam dobrą wiadomość, w swoim sklepie wynalazłam chipsy organique (vege) burak, brokuł, marchew, pieczone z upraw organicznych bez chemicznych polepszaczy są mega pyszne.
fotki z internetu. Chipsy mają mniejszą zawartość soli i mniej kcal niż zwykłe chipsy. Dodatkowo są fajne w smaku (kot mi nawet jednego burakowego zakosił) ogólnie wiem, że chipsy nie są zbyt zdrowe ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić ;) Dzisiaj też odwiedziłam miejsce budowy mojego domu do którego znalazłam meble z recyklingu (meble tworzone są z drewna pochodzącego z odzysku, różnych budów itp. itd.) bardzo łatwo można je połączyć z antykami - efekt jest genialny.
nie wygląda to jeszcze jakoś zachwycająco ale są tynki, jest posadzka potem będziemy szaleć z meblami :). p.s. wkrótce na blogu mogą się pojawić nowe potrawy :P postanowiłyśmy z mamą totalnie zrezygnować z mięsa ale to stopniowo i konkretnie. Trzymajcie kciuki już wyszukałam kilka super przepisów - czas się tylko nauczyć lepiej gotować :D.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz