środa, 18 lipca 2012

pozytyw - mega pozytyw :)

Pamiętacie doniesienia dotyczące walki o zlikwidowanie wielkiej (bo powierzchnia wynosiła prawie 5ha) fabryki zwierząt do badań eksperymentalnych. Dokładnie tymi zwierzętami były beagle. W akcji ratującej kilkanaście zwierząt i tak naprawdę nagłaśniającej problem znęcania się nad zwierzętami została aresztowana Polka, o której też już wspominałam. Pozytyw dnia brzmi - Green Hill zostaje definitywnie zamknięte i rozpoczyna się śledztwo przeciwko 3 podejrzanym, zarzut oczywiście znęcanie się nad zwierzętami . Psy zostały zabrane z fabryki, służby apelują do hodowców beaglów o pomoc, przygarnięcie bądź wspomożenie poprzez dostarczenie karmy. Psy, które zostały uratowane to zarówno dorosłe osobniki i szczeniaki, które w przyszłości miały wylądować jako "króliki doświadczalne" w laboratoriach. Więcej informacji dotyczących tego zdarzenia znajdziecie tutaj >>>KLIK<<<
niestety nie dokopałam się jeszcze do informacji dot. zatrzymanych osób w tym Beaty, ale dalej będę szperała. Wiem, że to kropla w morzu takich fabryk i badań ale gęba sama się cieszy :) niestety złą wiadomość, ktoś się pospieszył z inf. o zamknięciu Green Hill z doniesień Beatki na FB wynika, że Green Hill nie zostało jeszcze zamknięte, psy są badane i jest szansa na zamknięcie, jednak nie jest to pewne na 100%, kolejny news: w GH znaleziono 100 ciał psów (informacje sprzeczne, raz mówią, że psy były starsze raz, że szczeniaki), dodatkowo ok. 400 szczeniaków nie miało chipa (pada podejrzenie, że były przeznaczone do testowania kosmetyków) miejmy nadzieję, że to znaczy, że sprawa zmierza w dobrym kierunku 23 LIPCA DEFINITYWNIE!!!! ZOSTAŁA ZAMKNIĘTA FABRYKA ŚMIERCI :))))) W KOŃCU!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz