poniedziałek, 16 kwietnia 2012

eko dekalog - przypomnienie :)


autor ilustracji: Maria Bell



Rozpoczynając naszą (mam nadzieję wspólną) zabawę z ekologią należałoby określić grunt, po którym się będziemy poruszać (oczywiście z biegiem czasu możemy dodawać tu jakieś pominięte punkty), na wielu stronach internetowych czy blogach poświęconych byciu eko występują takie listy. Ja chciałabym to zebrać w kupę z własnym komentarzem i dodatkami. To taki swoisty dekalog każdego, któremu losy planety nie są obojętne. Niektóre notki tematami mogą pokrywać się z notkami pisanymi na konkursowym blogu na portalu wizaż.pl, postaram się je mieszać i pisać na nowo, żeby żaden z czytelników (zarówno Ci z wizażu, jak i Ci nowi) nie czuł się pominięty. Każda kolejna notka będzie poświęcona czemuś innemu, czy to ubraniom czy pożywieniu czy ciekawostkom... ale zacznijmy od swoistych eko przykazań, żeby zrobić odpowiednie wprowadzenie dla tego bloga.

Gasimy niepotrzebne światło – czasami robimy to z lenistwa albo z pośpiechu, bo zaczyna się film bo telefon dzwoni bo... coś tam jeszcze – najlepiej jest wyrobić sobie nawyk wtedy bezwiednie nasza ręka będzie sama sięgała do wyłącznika (odruch wyuczony) to naprawdę działa wtedy nie trzeba dodatkowo myśleć ;)

W sytuacjach kiedy nie jest to totalnie niezbędne zastąp jazdę samochodem jazdą rowerem czy komunikacją miejską – są takie sytuacje kiedy wymagany jest samochód to jest normalne jednak dla mnie anormalne jest to, jak ktoś po bułki do sklepu osiedlowego jedzie samochodem. Ja nawet na zakupy jeżdżę rowerem (mam koszyczek w miarę pojemny z przodu i są takie specjalne wysuwane na tył, można spokojnie sobie poradzić (jednak w naszym kraju rowerzyści już są zagrożeni, ponoć chcą wprowadzić badania techniczne rowerów – ale to nie blog o polityce więc daruję sobie komentarz :D)

Nie korzystajmy z opcji „czuwania” czy „wygaszania” w sprzętach – ktoś mądry kiedyś wyliczył, że gdyby TYLKO 50% sprzętów w naszym domu była wyłączona z sieci a nie w trybie tzw. „stand by” można by było ograniczyć emisję dwutlenku węgla o 1 mln ton w skali całej Polski.

Wyciągamy ładowarkę do telefonu z gniazdka, tyczy się to także zasilaczy do laptopa bo zauważyłam, że wiele osób zamiast korzystać z baterii w laptopie cały czas jedzie na zasilaczu (jest to co więcej szkodliwe dla samego laptopa bo jego bateria ulega uszkodzeniu). Tutaj jak przy wyłączaniu światła najlepiej byłoby sobie wyrobić nawyk.

Wymieniamy żarówki na energooszczędne lub LED

Gotujemy przykrywając garnek pokrywką (ucieka wtedy do 30% energii mniej) – jest to mega ciężkie dla osób, które nie są mistrzami kulinarnymi i im wszystko na wszystkie strony kipi (czytaj ja :D) ale są specjalne garnki, które ratują te sytuacje (ale o tym w innej notce)

Ograniczmy spożycie mięsa (nie tylko ze względu na zwierzaczki ale także na ograniczenie dostarczania metanu do atmosfery, który np. wydziela się w wyniku hodowli bydła).

Aby zapobiec wylesianiu należałoby drukować dwustronnie, czytać internetowe wydania czasopism, drukować i kserować tylko to, co niezbędne, segregować makulaturę, wybierać w sklepach te produkty, które powstały z makulatury (papier toaletowy, zeszyty, chusteczki itp.) – i tutaj zauważa się zmianę na uczelniach przynajmniej na mojej, wcześniej musiałam drukować pracę (licencjacką) w 3 egzemplarzach, jednostronnie, przy magisterium pracę składałam w 1 egzemplarzu 2stronnym, wklejałam w internet (na specjalną stronę uczelni) i dawałam egzemplarz na płycie cd. Podobnie w mojej poprzedniej pracy drukowała się i kserowało na papierze już raz użytym, przekreślało się po prostu stronę nieważną.

Żeby ograniczyć ilość odpadów należałoby wybierać torby wielorazowego użytku (zamiast jednorazówek foliowych), wybierać produkty opakowane w papier z makulatury (np. kartoniki na owoce zamiast plastikowych opakowań), wybierać szkło zamiast plastiku lub papier w wypadku ryżu/kaszy/płatków, nie używaj/nie kupuj naczyń jednorazowych, reperuj przedmioty zamiast kupować nowe, segreguj surowce wtórne (nawet jeżeli w miejscu waszego zamieszkania jest jeden kosz na odpady (np. szkło lub plastik) zamiast wszystkich, które są dostępne wszystkie wtórne wrzucajcie w ten właśnie pojemnik (śmieci takie wywożone są oddzielnie ale i tak mieszane, przez panów wywożących owe śmieci wrzucają i tak na jeden samochód wszystko razem, ale to razem to tylko surowce wtórne a nie inne rzeczy – to jest ważne!!!).

Dbając o prawa zwierząt (także ochronę zwierząt zagrożonych wyginięciem) – nie kupuj egzotycznych zwierząt (jeżeli już musisz to zrobić, sprawdź czy ma ono dowód legalnego pochodzenia), nie kupuj ani nie zbieraj z plaży koralowców, Nie kupuj biżuterii wykonanej ze zwierząt objętych CITES (Konwencją Wiedeńską), nie kupuj leków i suplementów ze zwierząt i roślin niewiadomego pochodzenia, nie kupuj kawioru co do którego nie masz pewności jak został zebrany, nie kupuj kosmetyków i chemii testowanych na zwierzętach.

Dbamy o szczelność kranów i spłuczek (żeby nam woda nie uciekała), wybieramy prysznic zamiast kąpieli, resztkę wodę z posiłków lub z jego przygotowania używaj do podlewania kwiatów (ponoć woda po gotowania jajek jest genialna dla roślinek – ja się nie znam na roślinkach, ale moje nie narzekają więc chyba jest ok. :D??), w razie możliwości zainstaluj perlator (napowietrzacz wody) dzięki niemu można zużyć do 50% mniej, zakręcaj kran gdy myjesz zęby, wybierz zmywarkę zamiast mycia ręcznego.

Nie wyrzucaj elektrośmieci do lasu ani do zwykłego kosza na śmieci, po pierwsze każdy zakup planuj z głową (nie kupuj sprzętu bo akurat promocja tylko dlatego że jest Ci NIEZBĘDNY), dbaj o sprzęt aby służył jak najdłużej, sprzęt, który jest Ci niepotrzebny sprzedaj albo oddaj nie wyrzucaj na pewno ktoś z chęcią z niego skorzysta, w razie uszkodzenia sprzęt naprawiaj zamiast wyrzucać (w serwisach producenta często słyszymy „nie opłaca się naprawa”, „lepiej wymienić” etc. ostatnio miałam problem z odkurzaczem, jak go włączałam wywalało mi korki poszłam do sklepu powiedzieli mi, że się nie opłaca, lepiej kupić nowy, poszłam do małego serwisu – koszt naprawy 20 zł odkurzacz śmiga aż miło :))

Ekologiczna jest także pewna czynność, co do której przez wiele lat ludzie wstydzili się przyznać, a którą każdy kocha po swojemu – buszowanie po second handach.

Obecnie można także pilnować certyfikowanych produktów (w przypadku kasz, ryżu, kakao itp. Jeżeli chodzi o fair trade czyli sprawiedliwy handel).

Wiem, że osoby, które podczytywały mój wątek na wizażu już o tym czytały, jednak chciałam na początek wypisać podstawy, kolejną notkę poświęcę nowemu tematowi, resztę notek będę mieszała. Mam nadzieję, że nie będziecie się ze mną nudzili :).

1 komentarz:

  1. Co do wyłączenia światła: nie warto tego robić jeśli wychodzimy z pokoju np tylko na 3 min. Potrzeba dużo energii, żeby zasilić prądem ciemny pokój. Dużo więcej niż gdyby w tym pokoju przez te 3 min. paliło się światło.

    OdpowiedzUsuń